Najważniejszym kosmetykiem w pielęgnacji zimowej jest odpowiedni krem. Jego konsystencję należy dobrać do rodzaju skóry: dla cery suchej najlepszy będzie gęsty i bardziej tłusty w odczuciu krem, dla cery tłustej i mieszanej – lekka emulsja, ale o właściwościach natłuszczających. Ważne jest, by zaaplikować krem na skórę twarzy około 20 minut przed nałożeniem makijażu, w przeciwnym razie na skórze pozostanie tłusty filtr i nałożony później makijaż będzie nietrwały.
Warto także zmienić w okresie zimowym formę oczyszczania skóry z żelu do mycia na preparat myjący o konsystencji mleczka lub lekkiego kremu.
Czego szukać w produktach, aby jak najlepiej zabezpieczyć skórę?
1. Otul w pierzynkę
Zwracaj uwagę na obecność w kosmetykach składników, które wzmocnią i ochronią barierę naskórkową. Nazywane są profesjonalnie składnikami „okluzyjnymi”. Tego typu działanie wykazują emolienty, czyli składniki fazy tłuszczowej każdej emulsji. W zależności od budowy, substancje tłuszczowe mogą zarówno działać powierzchniowo, jak i wnikać głębiej w naskórek i uzupełniać naturalne lipidy cementu międzykomórkowego, poprawiając właściwości ochronne skóry.
W kosmetykach stosowane są oleje i masła roślinne, które mają różny profil kwasów tłuszczowych, między innymi tzw. niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT). Substancje te uzupełniają lipidy cementu międzykomórkowego, wzmacniając barierę naskórkową i poprawiając jej funkcjonowanie. Składnikiem, którego warto szukać na liście składników jest skwalan (INCI: Squalane) - odpowiednik naszego naturalnego skwalenu, dzięki czemu jest fantastycznym składnikiem stosowanych zimą kremów i olejków, kompatybilnym z naszą skórą.
2. Nawilżanie
Obok emolientów ważne w kremach jest poszukiwanie składników wpływających na poprawę nawilżenia skóry, np. gliceryny (INCI: Glycerin) lub kwasu hialuronowego (INCI: Hyaluronic Acid). Istotne w preparatach kosmetycznych są także składniki zaliczane do naturalnego czynnika nawilżającego (NMF) naszej skóry, czyli mocznik, aminokwasy oraz sole kwasu pirolidonokarboksylowego (PCA) – np. Sodium PCA.
3. Załagodź sytuację
Uszkodzona bariera naskórkowa, przesuszony naskórek i niski poziom nawilżenia sprzyjają powstawaniu podrażnień. Związki potencjalnie drażniące łatwiej pokonują uszkodzoną barierę, także w kosmetykach, dlatego w zimowej pielęgnacji warto postawić na składniki łagodzące, takie jak prowitamina B5 (INCI: Panthenol), alantoina (INCI: Allantoin) czy bisabolol (INCI: Bisabolol).
4. Najwięcej witaminy…
Obecność witamin, głównie E i A, również jest bardzo istotna w pielęgnacji skóry zimą. Witaminy te mają wielokierunkowe działanie: wzmacniają barierę ochronną skóry, nawilżają, koją i dodatkowo spowalniają procesy starzenia. Skutecznie sprawdzą się w zregenerowaniu i ukojeniu popękanej, zniszczonej i przesuszonej skóry.
5. Filtry nie tylko latem!
O letnim słońcu już dawno zapomnieliśmy, nie możesz jednak schować kremu z filtrem do szuflady. W zimie także jesteśmy narażeni na działanie promieniowania UV, ponieważ odbijające się od śniegu promienie słoneczne działają równie intensywnie jak latem. Kosmetyk, który nie zawiera filtrów, będzie odpowiedni podczas wieczornej pielęgnacji.
6. Usta
Pamiętaj, że zimą jeszcze jedna partia twarzy wymaga szczególnej pielęgnacji. Skóra warg jest najbardziej narażona na wysuszenie, ponieważ nie ma w niej gruczołów łojowych! Pomadka oraz balsam do ust powinien znaleźć się w każdej możliwej torebce i kieszeni kurtki – absolutnie nie ruszaj się bez nich z domu w wietrzny i zimny dzień. Nie zapominaj także o posmarowaniu ust na noc, aby umożliwić im odpowiednią regenerację. Jeśli jednak zdarzy się, że nie nałożysz balsamu i na ustach pojawiają się charakterystyczne suche skórki to wprowadź do swojej rutyny pielęgnacyjnej peeling do ust. Taki produkt zwykle ma w składzie cukier i naturalne oleje, które dodatkowo nawilżają usta. Możesz go z łatwością przygotować w domu wykorzystując drobny cukier, oliwę z oliwek lub masło shea oraz zmieloną kawę.
A co ze skórą ciała?
O niej również nie zapominaj – składniki wspomniane wcześniej doskonale sprawdzą się także w pielęgnacji ciała. Po prysznicu na jeszcze wilgotną skórę jak najszybciej nałóż balsam lub masło do ciała. Na mokrą skórę możesz zastosować olejek do ciała o urzekającym zimowym zapachu. Nie zapominaj o dłoniach i stopach - smaruj dłonie kremem po każdym myciu, a także przed wyjściem z domu. Na noc nakładaj na stopy kremy z masłem shea, masłem kakaowym oraz mocznikiem.
W ofercie naszego Mineral SPA znajdziesz pielęgnujące zabiegi na dłonie i stopy, a także rozgrzewające zabiegi na ciało. Nasi terapeuci z przyjemnością Ci o nich opowiedzą.
Autor wpisu:
Justyna Żukowska-Bodnar - Doradca ds. SPA
Zapisz się do newslettera.
Otrzymuj informacje o ofertach i promocjach.
form.successMessage