Opakowanie kosmetyku zawiera mnóstwo cennych informacji. Dotyczą m.in. działania kosmetyku, właściwości poszczególnych składników, sposobu użycia, daty ważności i danych producenta.
Najcenniejszą informacją dotyczącą kosmetyku jest skład INCI. Składniki muszą być uporządkowane w kolejności malejącej, a więc na początku składu znajdują się surowce, których jest w produkcie najwięcej.
Wszystkie nazwy podawane są w całej Unii Europejskiej, a także w wielu innych krajach świata, zgodnie z Międzynarodową Nomenklaturą Surowców Kosmetycznych (INCI – International Nomenclature of Cosmetic Ingredients). Powstała ona w celu ujednolicenia nazw surowców wykorzystywanych do produkcji kosmetyków. Zazwyczaj są to pochodne nazw chemicznych bądź botanicznych. Składniki, których zawartość w kosmetyku wynosi poniżej 1%, mogą być wymienione w dowolnej kolejności.
Uogólniając, skład INCI można uporządkować w następujący sposób:
Opakowanie kosmetyku, poza tym, że ma Cię zachwycić na półce, aby zwrócić Twoją uwagę na produkt, spełnia również funkcje marketingowe, sprzedażowe, informacyjne, transportowe i ekologiczne.
Powinny się na nim znaleźć:
Każdy kosmetyk dopuszczony do obrotu w Unii Europejskiej jest obowiązkowo poddany wielu badaniom: dermatologia, mikrobiologia, testy konserwacji, zgodność produktu z opakowaniem i najważniejsze - ocena bezpieczeństwa wykonywana przez niezależnego safety assesora, który na podstawie badań produktu oraz kart surowców określa czy dany produkt jest bezpieczny do stosowania i czy może być wprowadzony do obrotu.
Niestety znaczna część niewielkich producentów kosmetyków sprzedających swoje produkty w sieci lub na targach ekologicznych nie ma fundamentalnej wiedzy na temat wymogów wprowadzenia kosmetyku do obrotu. Dlatego też nie bójcie się pytać o badania i pochodzenie wykorzystanych składników. To dla Waszego bezpieczeństwa.
Autor wpisu:
Justyna Żukowska-Bodnar - Doradca ds. SPA
Zapisz się do newslettera.
Otrzymuj informacje o ofertach i promocjach.
form.successMessage